W czasach, gdy nawet czajnik ma Bluetooth, a lodówka potrafi zapytać, czy nie jesteś przypadkiem głodny, pojawia się coś… prostego. Bez Wi-Fi, bez aplikacji, bez ekranu dotykowego. Radio. Tak po prostu. A konkretnie – TechniSat CLASSIC 100. Przenośne radio FM, które robi jedną rzecz. I robi ją dobrze.
Pierwsze wrażenie: powrót do przeszłości, ale z klasą
Wygląda trochę jak sprzęt z kuchni lat 90., ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Duże pokrętła, wyraźna skala częstotliwości, klasyczna antena teleskopowa i solidny uchwyt do przenoszenia. Nie znajdziesz tu dotykowych bajerów ani plastikowego połysku – to matowy plastik, który wygląda nieco oldschoolowo, ale ma swój urok. Co ważne – wszystko sprawia wrażenie trwałego. Żadnych luźnych elementów, żadnych skrzypiących klapek.
Obsługa: pokrętło, które daje satysfakcję
Strojenie jest analogowe – czyli ręczne. I to, wbrew pozorom, zaleta. Przypomina to momenty, kiedy naprawdę „szukało się” stacji, a nie tylko scrollowało listę kanałów. Pokrętło chodzi z przyjemnym oporem, dając poczucie, że faktycznie coś robisz, a nie tylko klikasz. W zestawie nie ma pilota, bo i po co? To sprzęt, który działa najfajniej, gdy go dotykasz.
Dźwięk: mono, ale nie monotonny
Z głośnika wyciągniemy tylko 1 wat mocy – ale w praktyce to wystarcza. Nie zagłuszy sąsiadów z drugiego końca działki, ale przy grillu, w kuchni czy na pikniku sprawdza się świetnie. Dźwięk jest czysty, nie szumi (o ile dobrze ustawisz antenę), a nawet przy maksymalnej głośności nie ma zniekształceń. Nie jest to koncertowe stereo – ale też nikt tego nie obiecywał.
Zasilanie: pełna swoboda
Radio działa zarówno na bateriach (cztery sztuki R14, czyli tzw. „grube paluszki”), jak i z zasilacza sieciowego. To ogromna zaleta. Możesz je zabrać na kemping, do altanki, a nawet trzymać jako awaryjne radio na wypadek przerwy w dostawie prądu. W dobie powerbanków i USB to może wydawać się staroświeckie – ale tu chodzi o niezawodność. I działa jak należy.
Braki? Tak, ale przemyślane
Brak RDS-u, brak cyfrowego wyświetlacza, brak możliwości zapisu ulubionych stacji – i dobrze. Bo gdyby je dodano, radio przestałoby być proste. A jego największą siłą jest właśnie to, że nie udaje kombajnu. Ono po prostu gra.
Plusy i minusy
Zalety:
- Niezawodne, analogowe strojenie
- Bardzo dobra jakość wykonania
- Czysty dźwięk i dobry odbiór FM
- Możliwość zasilania z baterii lub z sieci
- Prosty, klasyczny design
Wady:
- Tylko pasmo FM (brak AM, DAB+)
- Brak cyfrowych funkcji – co dla niektórych może być minusem
- Tylko mono i umiarkowana moc głośnika
Czy warto kupić TechniSat CLASSIC 100?
Zdecydowanie tak – jeśli wiesz, czego szukasz. To radio nie jest gadżetem. Nie ma aplikacji, nie zsynchronizuje się z Twoim telefonem i nie pokaże okładki piosenki. Ale jeśli chcesz mieć solidne, fizyczne radio, które po prostu działa – w każdej sytuacji, nawet bez prądu – to CLASSIC 100 jest świetnym wyborem.
Nie rozprasza. Nie zawodzi. Gra. I właśnie za to je polubiłem.